Kocie preferencje w kwestii kuwety to temat rzeka. Tutaj zebrałam dla Was najważniejsze informacje:
- Nie ma czegoś takiego jak za duża kuweta. Większość kotów ma za małą kuwetę. Prawidłowa wielkość to MINIMUM około 70 cm x 50 cm. Kuweta może być odkryta lub zakryta, jednak jeszcze nie spotkałam się z zakrytą o odpowiednich wymiarach.
Jeśli wybrałeś zamkniętą to zdejmij drzwiczki i wyjmij filtr węglowy, który nie jest do niczego potrzebny. Jedyne, co jest potrzebne to regularne czyszczenie i wybieranie nieczystości.
- Kuwety elektryczne, samoczyszczące, schowane w szafkach lub te z wejściem od góry – zapomnij! To sprzęty niepotrzebne kotu.
- ILOŚĆ KUWET = ilość grup społecznych w Twoim domu + 1
- WYPEŁNIENIE - w naturze koty załatwiają się najchętniej na podłoża typu piasek czy miękka ziemia, a więc szukaj czegoś, co najbardziej przypomina te podłoża. Najlepiej sprawdza się drobny żwirek drewniany lub drobny bentonit, obydwa rodzaje zbrylające i wiążące zapachy.
Gruby pelet i żwir silikonowy nie są odpowiednim podłożem dla kocich łapek. Pierwszy wbija się w łapki, a drugi nie chłonie moczu.
Nasyp żwirku do kuwety na wysokość minimum 5 cm. Wysypanie zbyt cienkiej warstwy powoduje, że kot nie może realizować naturalnych potrzeb, czyli kopania przed załatwieniem się i zakopywania po.
- Zakazany jest żwir zapachowy. Koty go nie lubią i nie jest im do niczego potrzebny. Jeśli potrzebujesz zapachu konwalii to użyj go we własnej łazience. Oszczędź tych atrakcji pupilowi, który ma wielokrotnie wrażliwszy nos niż ludzie i chemiczne zapachy są dla niego nieprzyjemne.
- SPRZĄTANIE – obowiązkowe jest codziennie wybieranie nieczystości i dosypywanie świeżego żwirku. Raz na tydzień lub dwa umyj kuwetę delikatnym środkiem myjącym. Jeśli chcesz użyć odkażacza kup ten enzymatyczny. Nie wolno używać chloru ani środków na bazie amoniaku.
- LOKALIZACJA – z dala od misek z pokarmem i wodą, w miejscu zawsze łatwo dostępnym i spokojnym.
Temat kuwety wydaje się błahy. Ot, zwykłe plastikowe pudełko. To jednak tylko pozory. To pudełko to jeden z najważniejszych zasobów w naszym domu pełniącym rolę kociego terytorium. Sam fakt, że niezależne zwierzę, którego terytoria w naturze liczą sobie nieraz wiele hektarów powierzchni, zechciało kiedyś nauczyć się załatwiać się do tego mikroskopijnego pudełka to wielki sukces i ukłon w naszą stronę. Szanujmy więc naszych milusińskich i jeśli już zaprosiliśmy ich do naszych domów to traktujmy ich zgodnie z ich potrzebami.